Wena jest przereklamowana! Jak zacząć pisać?
Niespodziewanie przybyło Ci nieco wolnego czasu, toteż postanawiasz nadrobić zaległości. Już dawno miałeś gdzieś z tyłu głowy pomysł na artykuł blogowy, pierwszy rozdział książki, relację z podróży na Kanary albo dajmy na to kilka stron pracy licencjackiej lub magaskiej. Zawsze pojawiało się coś pilniejszego do zrobienia, ostatnio nie narzekasz jednak na nadmiar atrakcji – mieszkanie wysprzątane na błysk, a seriale powoli wychodzą bokiem. Nic nie powinno Cię rozpraszać, dlatego spodziewasz się, że pójdzie stosunkowo gładko. Zamykasz drzwi do swojego pokoju, odpalasz laptopa, włączasz cichą nastrojową muzykę… i klops. Siedzisz, wgapiając się w wirtualną, białą kartkę, nie mogąc sklecić kilku prostych zdań. Co teraz? Jak zacząć pisać i pokonać brak weny? A przede wszystkim, czy warto w ogóle na nią czekać?